Niedzielny wieczór 17. marca br. był dla 23-osobowej grupy słuchaczy dąbrowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku pełen pozytywnych przeżyć i różnorodnych wrażeń artystycznych. Wszystko to za sprawą udziału w spektaklu komediowym, wystawionym przez amatorski zespół Teatru im. Marii i Kazimierza Witkowskich w Niecieczy.
Tym razem na scenie została zaprezentowana jednoaktówka Władysława Koziebrodzkiego /1839 – 1893/ pt. „Stryj przyjechał”.
Tytułowym bohaterem jest Anastazy Kulesza, galicyjski szlachcic z kresów, który postanawia odwiedzić swego krewniaka Adama w Krakowie. Adam jest przerażony przyjazdem stryja. Przez lata oszukiwał go na temat swego krakowskiego życia: opowiadał, że ma poważne stanowisko, żonę i dwójkę dzieci, choć w rzeczywistości jest biednym malarzem zamieszkującym na stancji w kamienicy sympatycznej wdowy pani Bogackiej. Tym sposobem uzyskiwał od stryja wpłaty pieniężne na organizację ślubu i założenie rodziny. Teraz zachodzi niebezpieczeństwo, ze cała mistyfikacja wyjdzie na jaw. Spanikowany Adam błaga panią Bogacką, aby zgodziła się udawać jego żonę. Pani Bogacka zgadza się, jednak jest zupełnie nieprzygotowana do roli, więc wizyta przebiega nadzwyczaj komicznie. Ostatecznie, niespodziewanie, wszystko kończy się dobrze. Stryj wybacza oszustwo niegodziwemu bratankowi, a posażna wdowa zgadza się zostać żoną energicznego Kuleszy- seniora. Okazuje się, że nie tylko Aleksander Fredro tworzył kiedyś znakomite polskie komedie, ale także inni, chociaż mniej znani, autorzy.
Przedstawienie było grane przy pełnej widowni i bardzo się podobało, gdyż artyści – chociaż amatorzy – zaprezentowali doskonałe i wszechstronne możliwości aktorskie.